Porady i tutoriale dla majsterkowiczów i strzelców, którzy chcą samodzielnie wykonać lub ulepszyć sprzęt. Od prostych modyfikacji po zaawansowane projekty DIY
Fajnie tak blisko domu. Delikatna zabudowa i można cały rok strzelać. Tylko siedzenie z giwera tak za winklem to proszę IE się o to żeby ktoś wszedł w linie strzału.
W pełnym polu widzenia mam 38 m., zza tego winkla nie strzelałem i szczerze, nie mam zamiaru bo fakt, niebezpiecznie. Raz porozwieszałem taśmę ostrzegawczą w ogrodzie, ale nie spotkało się to ze zrozumieniem reszty domowników. Podobno brzydko wyglądało! Więc musi wystarczyć 38, a tak naprawdę, komfortowo, 35 m.
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
mistrz1 pisze:Chyba, że będzie strzelał do tego najwyższego i pójdzie górą, to somsiad może wpaść ze śrutem w d... w domu
To jest ściana zewnętrzna przybudówki do budowli właściwej. Na tym dachu od czasu do czasu spawnują się randomowe cele dodatkowe. Dupy somsiada dotychczas nie stwierdzono:
siersciuch.jpg
Ale te Wasze złośliwości to są spoko. Patrzcie, co mi rodzina robi pod moją nieobecność!! Normalnie se na motocykielu pojeździć spokojnie nie można!!:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
Też mi coś. Pranie zawsze można zdjąć a ja mam sąsiada, co co roku na złość obsiewa mi pole, na którym strzelam i potem muszę czekać do żniw. Tylko raz zasiał kukurydzę i mu ją wcześniej dziki wpierdoliły .
kglowac pisze:(...) Na tym dachu od czasu do czasu spawnują się randomowe cele dodatkowe. (...)
I to jest bardzo dobry układ, odległość znasz, więc przy rozwijaniu umiejętności strzeleckich tarczowych robisz dynamiczny przerywnik chwilowy z celowaniem krzyżem lupy, stabilizacją pozycji i potem wracasz do rzeźbienia papieru w koniczynki
f@za pisze:Ja mam tylko jedno zapytanie, gdzie w tym kąciku zwierzęta? No chyba że woda będzie pita...
Napisał Piter, spawnują się randomowo, dlatego ich na zdjęciach nie widać.
Ostatnio zmieniony 23 marca 2022, 19:49 przez Robeq, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie" - Friedrich Nietzsche
szkodniki likwidować to popieram ale tak pykać do wszelakich "sierściuchów" to już nie koniecznie. Czasem zabić wszystkie szkodniki to i ten pożyteczny co się nimi żywił zdechnie. Łowię ryby i nie jestem za no kill. Jak ktoś taki ekolog to niech nie męcz ryby, nie kaleczy i najlepiej niech się przekwalifikuje tylko na photo. Ja łowie ryby bo chce ją zjeść jak złowię więcej to wypuszczam.