AIRGUN-HUNTING.PL

no_taki - ustawa o OZE pisze jasno 365 dni na zbilansowanie pomiędzy odczytami ale inni producenci prądu walą w pręta i skrócają okres rozliczeniowy do np 2 miesięcy i nie przenoszą energii do zbilansowania co jest łamaniem ustawy.
Trzeba przeczytać dobrze umowę i ewentualnie negocjować okres rozliczeniowy powołując się na zapisy ustawy o OZE. Bo jak się już podpisze to klapa.
Musisz na nich wymóc roczny okres rozliczeniowy bądź jasny zapis w umowie iż bilansowanie mimo krótszego kresu rozliczeniowego jest i tak 365 dni od dnia wyprodukowania kW na dany dzień.

mistrz1 - Pompę mam 8kW i z obliczeń wystarczy mi 6kW paneli bo wystarczą na zgromadzenie wystarczających kW na sezon grzewczy.

Powyżej 10kW trzeba by iść od razu minimum w 12kW żeby mieć więcej energii w buforze w sieci bo trzeba pamiętać że powyżej 10kW współczynnik to 0.7 czyli przy 10kW mamy 8kW w buforze a przy 11kW mamy 7,7kW hehe więc albo od razu dużo więcej albo te 10kW.
No i trzeba ustalić od czego Twój operator liczy moc instalacji czy falownika pod strony AC czy DC (czyli mocy paneli)

Jakie panele i resztę osprzętu kupowałeś ? U siebie rozważam ~5kW na dachu stodoły (dom ma spad E-W, a nie chce montować stelaża odsuwającego panele by były nachylone N-S).

Nie wiem Kamil czy nie podchodzisz zbyt optymistycznie do obliczeń mocy bo na same straty przy zmianie ze stałego w przemienny idzie ze 25% energi w otoczenie w postaci ciepła...wrdług mnie to faktycznie z tych 40 paneli na " końcowym gniazdku" przez słoneczny okres wyciśnie się tak maksymalnie z 6kW biorąc pod uwagę też warunki pogodowe,czyli tak z połowę teoretycznej mocy...

Loopess, nie jest tak źle. Kolega na innym forum chwalił się uzyskiem po roku i AFAIR wyszło mu ok 80% mocy paneli.

Nie wierzę,jestem elektrykiem z kilkunastoletnim stażem i trochę na elektryce się znam. Te 80% można chwilowo uzyskać, prze okres najwyższej skuteczności średnia wyjdzie sporo niższa,jakby to było tak skuteczne jak jest w teorii już dawno zrezygnowano by z innych źródeł energii

Nie jest takie złe i też mam zamiar takową postawić koło domu ale w przeciwieństwie do Kamila chcę taką 25 -30 kw
Enea liczy moc przyłączeniową po falownikach
Mam troszkę doświadczenia jak byś potrzebował coś Kamil od operatora pisz.

Kivlow pisze: Pompę mam 8kW i z obliczeń wystarczy mi 6kW paneli bo wystarczą na zgromadzenie wystarczających kW na sezon grzewczy.

A uwzględniałeś w tym grzanie wody użytkowej również w lecie, czy masz pompę bez zbiornika?

Newrom - panele qcell 285W, falownik growatt 10kW. Panele czysto na zachód pod kątem 30-40st to strata 5-7% energii względem idealnego południa więc nie ma co się martwić tylko stawiać i ewentualnie dorzucić jeden panel więcej

Loopess sprawność zależy mocno od prądu na danym trakerze falownika. Start to 400V i wtedy mamy 60% od 600-750 jest 95% a przy 800V koło 98,6% dalej od 800-1000V znowu leci do 60%. Dlatego warto przewymiarować panele aby w większości czasu pracowały na optimum trakera.

Mistrz1 tak grzanie wody 150L w tym jest.

A ja totalnie sie nie znam na tych przeliczeniach za produkcje prądu. (mimo że z wykształcenia jestem elektrykiem :P ) Ale wiem, że jak mi założyli i włączyli rok temu, to przez miesiące letnie płaciłem po parenaście złoty za prąd, a nie ponad 500 jak do tej pory, i to dla mnie jest satysfakcjonujące. Wiadomo teraz w jesienne i zimowe dni mniej wychodzi, no ale to zawsze kilka złociszy więcej w kieszeni.

trzeba dać 20-30% większą moc niż zużycie energii to wówczas się opłaca chyba że chcemy tylko obniżyć rachunki . Ponad to w różnych częściach polski będą różne ilości energii wyprodukowanej z tej samej mocy zainstalowanej .

Bo taryfa prosumencka zkłada że powinno się zużywać wszystko co się produkuje na bieżąco wtedy zmniejsza się rachunki. Jak chce się kożystać z bufora w sieci trzeba pamiętać o tym współczynniku 0.8 do 10kW i 0.7 pow. 10kW. Pawel666 stąd te przeszacowanie wynika :)

By te 02-03 które zabierają za bufor mieć czyli 20-30% . A obliczasz moc na podstawie rachunku jak napisał no_taki
i kw/h na metr kwadratowy w każdym rejonie jest inaczej w zachodniopomorskim masz od 980 do 1150kw/h na m2 . Falownik da radę można go przeciążyć ale latem będzie dawał na 120% .
Ja buduje troszkę większe instalacje 1MW. Narazie doświadczenie takie sobie 30MW do URE musiałem podać moc kontraktowaną na 15 lat .

Kontraktując energię ze słońca bierzesz pod uwagę kw/h nasłoneczmienia na metr kwadratowy , ilość paneli i falowników gdyż zakładając że budujesz 1000kW to taką instalacja będzie produkować 1100 a biorąc pod uwagę lubelskie to do 1300kw bo takie jest nasłonecznienie. Wiem bo mam dostęp z IMGW z 20 lat dla całej Polski . Trzeba brać ilość godzin pod uwagę by nie okazało się że masz za mało falowników. Oczywiście w tych dużych instalacjach wpinam się w 15kV . W małych instalacjach to proste bo możesz na oko obliczyć ale jak już kontraktujesz to nie bardzo bo są kary za niedostrczenie zakontraktowanej mocy.

Z jednego kw uzyskasz tyle ile będzie kw/h nasłonecznienia w danym rejonie. Jest tak na 100% jak wspomniałem wcześniej zrealizowałem już kilka megawatów .

Paweł a jak z ustawieniem względem słońca stawiasz swoje stoły ??
U mnie nie miałem wyjścia i jest około 35st na zachód (od południa) i kąt paneli 31st bo tak wyszło jak powbijałem pale pod konstrukcję i już nie zmieniałem bo czytałem że od 30 do 40 w naszych warunkach to optimum.