AIRGUN-HUNTING.PL

Niestety to tylko mieliśmy. Zobaczymy za jakiś czas, może się wymieni na coś innego, na razie musi zostać, lepsze to nić nic :)

Kacper,odezwij się w styczniu,to wam kilka takich stolików wyspawam,blaty już sobie dokręcisz sam,bo te palety są...niby tak,ale nie do końca

Zasilanie świetlówki z sieci prądu przemiennego o częstotliwości 50 Hz oznacza, że onaż świetlówka generuje impulsy świetlne z częstotliwością 100 Hz. Jeden impuls na jeden półokres prądu zasilającego. Po za tym zgadzam się z resztą wywodu.

stres pisze:Kacper,odezwij się w styczniu,to wam kilka takich stolików wyspawam,blaty już sobie dokręcisz sam,bo te palety są...niby tak,ale nie do końca

98533673-7abf-4065-9a7a-44f20ddcc224.jpg

Brak regulacji nóżek

Ale za to stabilne

Te palety są super stabilne, ciężkie, jak zabetonowane. Mi się dobrze strzela z tego. Dziś było sprawdzenie (w tej chwili wróciłem) strzelania z oświetleniem. Swietlówki nie męczyły, nie przeszkadzało nic, było mega. Ognisko, strzelanie, piwerko...

Na ten moment dostępna jest oś na świeżym powietrzu od 10m do 50m - 6 stanowisk z ławkami, są zadaszone, jest oświetlenie. Dostępna "z ulicy" dwa razy w tygodniu (środa i piątek), od godziny 17:00 do 21:00. Płatna 20zł za godzinę, albo 30zł za dowolną ilość czasu. Jest to strzelnica tylko pneumatyczna i tylko w limicie. Śruty i tarcze własne, ale stojaki już są. Do każdej ławeczki jest krzesełko. Prąd jest, można zabrać farelkę. Z boku można rozpalić ogień i się dogrzewać, albo zrobić kiełbaski.

https://www.youtube.com/watch?v=axqcsWFLBqI - Synek się bawi :)

Kurna niezła strzelnica i to obok mnie, no prawie obok. Kiedyś jeszcze w technikum Mikołaja Kopernika była strzelnica, tam sie strzelało :) Szkoda tylko że w limicie musi byc karabinek;/

No ja to tecxxhnikum kończyłem :) Bardzo dobrze wspominam tę szkołę - klasa elektroniczna. Niestety po odejściu z-cy. dyrektoa, który pałał się strzelaniem, ta strzelnica leży oidłogiem. Chyba ją ktoś chce reaktywować od 2025 roku.

NO to witam w klasie, tez elektronik. Ja kończyłem w 2012 to strzelnica pomału upadała, stary sprzęt, na części nie było kasy, z kumplem regenerowaliśmy co się dało z dość dobrym efektem. Ale co później się działo to już nie wiem.

No to ja trochę wcześniej, skończyłem w 1998 roku. Wtedy strzelnica funkcjonowała dobrze, odbywały się co roku zaweody na dzień dziecka. Ale jest nadzieja, że od przyszłego roku znowu się tam coś zadzieje :)

Ciekawe ilu nauczycieli co mnie uczyli miałeś w elektronicznej :) Moim wychowacą był profesor Pelczar, genialny nauczyciel.

Ok, delikatne zmiany na strzelnicy - wybrano nowy zarząd. Ja nie jestem w zarządzie, ale opiekuję się osią 50m.

Zmieniły się opłaty:
Godzina na osi 50m: 20zł
Nielimitowany czas w ciągu jednego dnia na osi 50m: 30zł
Karnet 10 wejść z nielimitowanym czasem dziennym: 200zł

Do dyspozycji (w cenie) są sprzęty klubowe. Jest kilka pistoletów i karabinków sprężynowych, pca i pcp. Jednak śruty i tarcze należy mieć swoje. Jeśli ktoś nie chce strzelać do tarcz, to jest kilka figurek hft, kilka biatlonówek i kilka zaaranżowanych celów przeróżnych (orzechy, puszki, patelnia).

Jesteśmy otwarci na przyjezdnych trzy razy w tygodniu: poniedziałek, środa, piątek od godziny 17:30 w górę. Zazwyczaj siedzę do oporu (teraz do czasu aż odmarzają mi paluchy). Strzelnica tylko pneumatyczna w limicie. Raz był kolega z Cricketem ponad limit i porobił dziury w śrutochwycie, więc tego nie chcemy.

Serdecznie zapraszamy. Jest światło, jest prąd, jest ruszt. Można napić się gorącej herbaty, zrobić kiełbę na patyku i postrzelać po zmroku. Tel: 5O8.726-2O4.

W poniedziałek jest najmniejszy ruch, w środę średni, a piątek obłożenie duże. W razie potrzeby będziemy dostawiać stoliki, bo jest ich tylko 6.

Widze ze tu sporo kolegow z Kopera;). Ja z technikum elektrycznego, jak jeszcze byly trzy kierunki czyli dodatkow elektorniczny i mechaniczny. Kurde musze sie zjawic u was ze znajomym ktory juz tam chodzi.

No, ja chodziłem do elewktronicznej i wychowacą był prof. Pelczar. Ale to były lata dawne, nie mam pojęcia jak było później.