AIRGUN-HUNTING.PL

Kiedys na szybkiego dorobiłem taką wkładkę z przepołowionej rurki z rączką. Otwierasz komore wkładasz blokade, ładujesz śrut, wyjmujesz blokade, zamykasz komore i cieszysz sie całymi paluchami.

Nie wygladało to super bo było robione z odpadów ale najważniejsze że nie było strachu uzywając tak prostej blokady

A to przykręcony uchwyt dla tego biepiecznika? Ale dobry patent) ja mam inny pomysł jak realizuje to pokaże, narazie to w głowie)

Uchwyt (rączkaz z drutu) przyspawany w srodku tej półrurki. Rurka musi być dopasowana do średnicy komory tak aby w miarę przylegała do scianek- nie bedzie wtedy zabierac miejsca na wkładanie palców ze srutem

Niektórzy jeszcze wiercą na przestrzał otwór w zaznaczonym miejscu i wkladają przy naciągnietej sprężynie przetyczke w postaci jakiegoś pręta czy gwoździa (np uczepiony na jakimś mini łańcuszku aby sie nie zgubił) ale to nieodwracalna ingerencja i dziura już pozostaje.

Element z alu dopasowany kształtem,górą w kształcie V z rowkiem na śrut o takiej wysokości by to było zarazem wkładką jednostrzałową.Wrzucasz śrut tyko patrząc by główka była w kierunku lufy,przesuwasz nawet nie patrząc.

Właśnie o ten otwór, i coś wkładać) mam parę pomysłów co i jak wkładać ale zobaczę w domu co mam żeby pasowało)

Udało wykroić troszeczke czasu na b3, postanowiłem zrobić blokadę, ale żeby było ciekawsze to postawił cel zrobić to zadarmo dokładnie z tego co posiadam. No i odzyskało materiałów to końcówka przewodu chamulca z rurką metalową, bąbelek z drzewa z pokrowieca na cidzenia , podkładka i bąbelek drewniany z pokrowca na ciedzenie auta. Tak to wyszło jedyny wydatek to prąd dla wiertarki żeby zrobić otwory.
Tak to wyszło

Wiadomo, piekne to to nie jest ale eażne że robione samemu i spelni swoje zadanie. Palce bedą bezpieczne.

Ja natomiast podepne się w temacie. Trafiła mi sie druga lufa z kostką do B2 z barddzo wyraźnym - zdecydowanie głębszym gwintem niż w mojej wiatrówceB2 - czy głebszy gwint jest lepszy od plytkiego ? Z tego płytkiego trafiam w puszkę z okolo 25 metrow bez problemu (z otwartych) za każdym razem. Miałem już w rekach trochę chinek i wiem że ta jest fajną sztuka w porownaniu do innych (jak na jakość chinek)
Sam bym podmienil lufy i sprawdził tylko wydaje się ze w tej nowej kostka lufy jest około 1-2mm dłuzsza i bez szlifowania nie jej długosci nie zapina sie do konca blokada a lufa wyraźnie idzie w gół. Bez przerobki nie podejdzie. Dlatego pytanie czy ten głebszy gwint- (na oko bardzo ładny) powinien byc lepszy ?

Trudno powiedzieć, do slug i dużych prędkości na pewno, ale tutaj mowa o łamańcu. Na pewno będzie miało to wpływ na BC śrutu, im bardziej odkształcony śrut, tym BC mniejsze. Przy strzelaniu na większym dystansie może być bardziej widoczny efekt Magnusa spowodowany głębszym wcięciem gwintu i ruchem obrotowym śrutu. Ale to tylko teoria.

Wczoraj testowałem blokade, działa, co do skuteczności to tylko biedzie wiadomo jak tam coś wydazy)

pneumatyk pisze:Wiadomo, piekne to to nie jest ale eażne że robione samemu i spelni swoje zadanie. Palce bedą bezpieczne.

Ja natomiast podepne się w temacie. Trafiła mi sie druga lufa z kostką do B2 z barddzo wyraźnym - zdecydowanie głębszym gwintem niż w mojej wiatrówceB2 - czy głebszy gwint jest lepszy od plytkiego ? Z tego płytkiego trafiam w puszkę z okolo 25 metrow bez problemu (z otwartych) za każdym razem. Miałem już w rekach trochę chinek i wiem że ta jest fajną sztuka w porownaniu do innych (jak na jakość chinek)
Sam bym podmienil lufy i sprawdził tylko wydaje się ze w tej nowej kostka lufy jest około 1-2mm dłuzsza i bez szlifowania nie jej długosci nie zapina sie do konca blokada a lufa wyraźnie idzie w gół. Bez przerobki nie podejdzie. Dlatego pytanie czy ten głebszy gwint- (na oko bardzo ładny) powinien byc lepszy ?

Co do gwintu, to możliwe jest podobny, tylko jak niedawno znawca tematu powiedział ze z czasem ten gwint powoli zapycha ołowianym pyłem, i to tylko polepsza wyniki . Nie jestem profenalista ale mi wydaje że z głębokim gwintem stracisz prędkość wylotu, ale można odzyskać na celności na pewnych dystansach. Jak mi powiedział doświadczony człowiek dla precyzyjnego strzału potrzeba dobrać śrut do lufy.
Co do kostki musisz porównywać z swojej, nie mam b2 trudno coś dokładnie powiedzieć, ale moim zdaniem musi być jednakowe położony otwór śruby łamania do osi centru lufy i płaskości miejsce załadowania, no i muszą pasować elementy blokady. To że jest większa kostka to trudno powiedzieć, musisz zmierzyć dokładnie, szerokość to nie problem, czarodziejską szliferką można zawsze nałożyć czary tak żeby pasowała szerokość)

Lufy wyglądają obie identycznie, tylko ta druga jakby była ciut dłuższa od otworu głownego kostki w strone portu ładowania. Sprawdzę to sobie jeszcze mierząc suwmiarką dokładnie. Wczoraj tak na szybko tylko przelożyłem lufy i minimalnie brakuje aby bolec blokady przeskoczył pazur blokujący kostki. Dodatkowo szczelina przy transferporcie jest skasowana a cala lufa z kostką patrzy lekko w dół. Wychodzi mi jak nic ze jest minimalne przydługa. Kto miał starszą B2 ze szczerbinką ala łucznik ten wie że kostka lufy nie jest zakończona prostopadle do osi lufy tylko jest pod znacznym kątem (zamiast tak ----------| to jest tak ---------/ )

A co do używania tej flinty to przeznaczona tylko na krótkie dystanse i tylko z otwartych od kilku do powiedzmy max 30 m. W obecnaj mam gwint płytki i nawet nie sprawdzałem czy on daje rade prowadzić śrut czy leci jak w gładkiej lufie. Stad pomysł podmienić ze moze bedzie jeszcze lepiej niz teraz. Flinta ma cos okolo 10-11 Juli i 4,5mm i wiecej z niej nie bede wyciskał bo wiecej nie potrzeba a zaczep spustu też jakiś solidny tu nie jest(wieksza energia twardszy spust).