AIRGUN-HUNTING.PL

Raduński pisze:Poliwęglan. Lekki,utną na wymiar.Zawsze jaśniej na tarasie,sam mam jasny powiedzmy brąz. Są przeźroczyste i mleczne może i jeszcze jakieś.Grubości też różne,cenowo tanie nie jest ale podczas deszczu w porównaniu do blachy to mega komfort.

Po warunkiem, że grad nie strzaska. U mnie roku nie wytrzymał (10mm, komorowy). Odzyskałem kasę z ubezpieczenia, ale wymieniłem na blachę. Może trochę mniej światła, ale przynajmniej święty spokój .

Poliwęglan nawet matowy, działa jak szyba w szklarni, piekarnik pewny.

A sama blacha jak się nagrzeje jak promiennik podczerwieni

Pisałem o tym w pierwszym poście

Jak położy pełne deskowanie i na to blachę, to nie będzie: ani za gorąco, ani za głośno, ani za lekko, ani za paskudnie, ani-ani.

Na pełne deskowanie wystarczy papodachówka ( gonty bitumiczne ). Duuuuuzo taniej i zdecydowanie łatwiejsze położenie, a efekt identyczny

Istotna różnica w cenie to niekoniecznie.
Jest jeszcze jeden aspekt przy wyborze rodzaju pokrycia, co będzie licowało z budynkiem?

Neo pisze:Poliwęglan nawet matowy, działa jak szyba w szklarni, piekarnik pewny.

A zdziwiłbyś się, bo po zadaszeniu tarasu poliwęglanem zdecydowanie mniej się nagrzewa.

Kumpel miał poliwęglan na tarasie w postaci płyty falistej, ładny był, jak przeszła burza i spadł grad o średnicy 1,5 cm to były dziury jak po strzelaniu, nie wiem może chiński. Jak poliwęglan to komórkowy ten nie pęka mam z tego szklarnię.

mistrz1 pisze:

Neo pisze:Poliwęglan nawet matowy, działa jak szyba w szklarni, piekarnik pewny.

A zdziwiłbyś się, bo po zadaszeniu tarasu poliwęglanem zdecydowanie mniej się nagrzewa.

Przechodziłem obie wersje i pod blachą jest zdecydowanie lepiej, jeżeli chodzi o temperaturę. Zadaszenie mam od trony południowo zachodniej.

pawoj27 pisze:Kumpel miał poliwęglan na tarasie w postaci płyty falistej, ładny był, jak przeszła burza i spadł grad o średnicy 1,5 cm to były dziury jak po strzelaniu, nie wiem może chiński. Jak poliwęglan to komórkowy ten nie pęka mam z tego szklarnię.

W tym wątku wrzucałem zdjęcie, jak wygląda dach z poliwęglanu (10mm, komorowy), po przejściu gradu i filmik z samego gradobicia. Tak, że ten, ...
Na poliwęglan nikt mnie już nie namówi, no chyba, że lity, i jak mogę, staram się odradzić...

mistrz1 pisze:A zdziwiłbyś się, bo po zadaszeniu tarasu poliwęglanem zdecydowanie mniej się nagrzewa.

Szwagier z Wrocka zrobił z szyb, po miesiącu zmieniał na poliwęglan, owszem trochę mniej grzało, ale diametralnej różnicy nie było.

Z trzciny będzie najlepszy

Strzechy najlepsze, szczególnie nad paleniskiem grila

W żadnym przypadku nie namawiam,ale dla kogoś tak i jak dla mnie wzbudzał obawę ten poliwęglan,minęło 8- 9 lat ,nie jestem w stanie dokładnie określić. Drzewka urosły zbiór wiśni był kładąc panele podłogowe na dachu aby po nich chodzić teraz chodzę czyli stąpam w miejscu podparcia. Przeżył śniegi mrozy no może gradu wielkości piłki pinpongowej u mnie niebyło.Przedtym.miałem płytę osb i gonty,podmokło i zbutwiały narożniki. Poza tym. było ciemno.

Bors pisze:Strzechy najlepsze, szczególnie nad paleniskiem grila

Wyobraź sobie, że robiłem grille i paleniska otwarte pod zadaszeniami ze strzechy, je się impregnuje podobnie jak więźbę.
Nie ma rzeczy nie palnych, zależy to tylko od temperatury.