AIRGUN-HUNTING.PL

W ostatnich dniach grzebałem w swoim Strike Poincie który był w limicie do 7.5J a faktycznie miał 5.3 - 6.3J przy 10 pompkach. Czułem się trochę oszukany o 1J więc zacząłem grzebać. Robiłem to etapami, ale nie ma sensu się tak rozdrabniać i napiszę co zrobiłem i jaki to dało efekt końcowy.

Konstrukcja różni się od Crosmanów 1377 i 1322.

https://i.imgur.com/ofN0EWd.jpg https://i.imgur.com/QHxua1c.jpg

Najpierw uciąłem trochę gwintu aby mieściło się więcej powietrza dało to jakieś 0,25 ml wody

https://i.imgur.com/qhdb6iV.jpg

Zalałem metalem w płynie dziurę w tłoku bo wydawało mi się, że lepiej będzie wtłaczać powietrze do środka oraz dla wzmocnienia.

https://i.imgur.com/JOqI3kv.jpg https://i.imgur.com/Q3gwa6F.jpg

Rozwierciłem trochę otwór którym wtłaczane jest powietrze to komory. Na foto przed wierceniem. Nie pamiętam na ile ostatecznie go rozwierciłem 4 albo 4,5 mm z 3 mm.

https://i.imgur.com/AoVReOv.jpg

Do zbijaka dodałem takie cudo które w zamyśle ma wpadać w to wycięcie i dalej popychać trzpień.

https://i.imgur.com/yPfrZrV.jpg https://i.imgur.com/bDJ7Jqc.jpg https://i.imgur.com/0HJBTrs.jpg

Jako, że trzpień na końcu jest ścięty część powietrza mogłaby tędy uciec więc musiałem go pogrubić metalem w płynie. Dodatkowo trochę go zwężyłem aby powietrze miało łatwiejszy przelot. Sprężyna została trochę skrócona.

https://i.imgur.com/EmAHyBy.jpg https://i.imgur.com/eeIi9HH.jpg https://i.imgur.com/L7XX8hF.jpg

Transferport rozwierciłem do 4,8 mm, więcej nie chciałem bo krótkie śruty mogłyby haczyć i się deformować. Okienko przez które można było to zrobić zakleiłem metalem w płynie zamiast dawać fabryczną plastikową zatyczkę.

https://i.imgur.com/PHOXaCm.jpg

Następnie pogłębiłem wiertłem 10 mm fabryczną komorę. Na foto pokazane jak to mniej więcej wygląda fabrycznie. Kanał 3 mm miał około 9,5 mm długości więc sporo można było zebrać, ja zebrałem jakieś 7,7 mm tak że teraz kanał który fabrycznie miał 3 mm średnicy (które wcześniej rozwierciłem do 4 - 4,5 mm) ma teraz 1,8 mm długości. Kanał 12 mm również pogłębiłem o parę mm mniej więcej do miejsca uszczelki.

https://i.imgur.com/KmCJUr3.jpg https://i.imgur.com/t32CWr3.jpg https://i.imgur.com/Yh4tNkC.jpg https://i.imgur.com/F46JW2m.jpg https://i.imgur.com/9NGWNjN.jpg

Aby maksymalnie wykorzystać przestrzeń wyprofilowałem prowadnik uszczelki pod kształt wiertła.

https://i.imgur.com/6W9n0V6.jpg

Dodatkowo na ściance kanału 10 milimetrowego zrobiłem taki kanalik który w zamyśle ma pomagać dobić jeszcze ciut powietrza do komory gdy jest już tam spore ciśnienie. Dzięki temu prowadnik i uszczelka nie muszą pokonywać dłuższej drogi i walczyć z ciśnieniem. Foto poglądowe bo nie mam zdjęcia.

https://i.imgur.com/idQKXHW.jpg

Wydłużyłem i wyszczupliłem trochę popychać śrutu aby śrut nie wisiał centralnie nad transferportem.

https://i.imgur.com/BCptkmG.jpg https://i.imgur.com/vGv2x4T.jpg

Tabelka z wynikami energii

https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing

Już nie tylko tuning energii, ale i wyglądu. Uciąłem osłonę muszki i odsłoniłem światłowód.

Obrazek

anemon pisze: Ta wiatrówka jest jak dworzec w Kutnie z piosenki Kazika.

A to niby czemu? Plastiki dobre, żadnych zadziorów i nadlewek nie to co w P17 który jest ciut droższy.

Czysto fur sajens, ale kto wie może coś poważniejszego z tego będzie.

Obrazek

łącznie lufka ma +- 73 cm

Pierwsze 23,5 cm to lufa fabryczna z gwintem a reszta to aluminiowa rurka gładka o średnicy wewnętrznej 5,6 mm. Na razie 5 pompnięć na JSB 1.03g daje 124 m/s 8J. Wcześniej było tylko między 9 a 10 pompnięciem. Na razie konstrukcja jest luźna i lufka się wysuwa przy strzale. Aby to jakoś usztywnić chyba zrobię takie stopery do lufy jak są np. w Artemisie CP2 na śrubki.

U180 pisze:Na razie 5 pompnięć na JSB 1.03g daje 124 m/s 8J.

Bez walki z materią ciut więcej daje oryginał CP1 w CO2

Z podmienioną lufą z P15 daje pod 12

szwagier22 pisze:
U180 pisze:Na razie 5 pompnięć na JSB 1.03g daje 124 m/s 8J.
Bez walki z materią ciut więcej daje oryginał CP1 w CO2

Wiem, ale tu chodzi o grzebanie i zabawę.

U180, jesli dolozona lufka jest nadkalibrowa, to poza grzebaniem nie osiągniesz nic.
A jesli do tego jest gladka to wyhamuje ruch obrotowy śrutu oraz go zmasakruje , bwiem będzie się obijał o jej ścianki . Fajny pomysł, ale to końcowka lufy powinna być gwintowana i kalibrowa , a nie jej poczatek

szwagier22 pisze:U180, jesli dolozona lufka jest nadkalibrowa, to poza grzebaniem nie osiągniesz nic.
A jesli do tego jest gladka to wyhamuje ruch obrotowy śrutu. Fajny pomysł, ale to końcowka lufy powinna być gwintowana i kalibrowa , a nie jej poczatek

Wcześniej sprawdziłem czy nowy śrut w "lufkę" wchodzi i główka wchodzi wręcz idealnie a sukienka z oporem, ale to nie ma znaczenia bo śruty które już raz przeszły przez fabryczną lufę elegancko przelatywały przez "lufkę". Światła w "lufce" prawie tyle co nic. Wiem też, że gwint powinien być jak już to na końcu gigalufy, ale tego nie przeskoczę.

Nie wiem, o co chodzi z tymi rurkami ale chyba jesteś na dobrej drodze by z tego pistoletu zrobić kuszę. Tylko standardowe bełty nie będą pasować...

Urko pisze:Nie wiem, o co chodzi z tymi rurkami ale chyba jesteś na dobrej drodze by z tego pistoletu zrobić kuszę. Tylko standardowe bełty nie będą pasować...

Za mała moc aby kusza z tego była.

Zrobiłem te stopery dla "lufki" zewnętrznej i wewnętrznej.

Obrazek

Tutaj dodałem oring uszczelniający a te żółte elementy to taśma izolacyjna która centruje "lufkę" zewnętrzną bo lufka oryginalna ma 11,1 mm średnicy a "lufka" zewnętrzna ma 12 mm średnicy wewnętrznej. Cztery warstwy taśmy i siedzi jakby stąd było.

Obrazek

Zgadnijcie ile mocy ma ten grzmiący kij

Szmoc średnio ważna. Trafiasz w drzwi od stodoly ?

szwagier22 pisze:Szmoc średnio ważna. Trafiasz w drzwi od stodoly ?

Celność nie sprawdzana jeszcze bo nie ma przyrządów a nie chce robić takich przeróbek, że później nie da się tego przywrócić do względnego oryginału z wyglądu.

Teraz sobie przypomniałem, że miałem strzelić w wannę pełną wody i sprawdzić jak wyglądają pestki. "Lufka" po przelocie 20 pestek wygląda jak nowa więc chyba nic tam się nie obija w środku itp.

Trochę język spustowy sobie odgiąłem i skróciłem sprężynę o 1 i 3/4 zwoja. Teraz lepiej się ściąga i jest ciut lżejszy, troszku nadpękł ale nikt przecież z tego strzelać nie będzie

W środku wypolerowałem też trochę dźwigienkę blokującą zbijak i nasmarowałem punkty pracujące molibdenem.

Obrazek