Strona 1 z 1

Artemis M18 - valve mod

: 02 września 2025, 15:16
autor: Mada
Po dłuższej przerwie pomyślałem że zrobię. Chodzi o zawór działający na zasadzie jak w Uragan 2. To znaczy na jednym i drugim końcu iglicy jest ciśnienie atmosferyczne. U mnie jest to fi 6.5 mm pracujące w tulei. Ale powoli.
Skróciłem dławik z mosiądzu i zrobiłem trochę miejsca w korpusie zaworu, roztoczone na 13.5 mm, tak żeby powietrze mogło w miarę swobodnie przepływać.
Po skróceniu dławika mamy otwór jak fi iglicy - 8 mm. Jak łatwo policzyć przy konwencjonalnym zaworze trzeba walnąć jak obuchem w świński łeb żeby otworzyć.
Gdy policzymy pole przekroju i siłę potrzebną do otwarcia przy 250 barach - wychodzi ponad 150 kg. Gdy odejmiemy pole koła o fi 6.5 mm, sytuacja zaczyna wyglądać obiecująco.
Zdjęcia i opis wkrótce.

Re: Artemis M18 - valve mod

: 02 września 2025, 16:34
autor: Zderzak
Ambitnie :-) Powodzenia
Ciekawe jak to wpłynie na energię którą wypracowałeś wcześniej.

Re: Artemis M18 - valve mod

: 02 września 2025, 16:43
autor: UNIMOG
Już mi się podoba. Ciekawe co z tego będzie. :mrgreen:

Re: Artemis M18 - valve mod

: 02 września 2025, 16:44
autor: Mada
Tuleja z grubymi ściankami, stal 51CrV4, gwint M14x1. Podtoczenie zrobiłem później na oring, przykryty prowadnicą sprężyny z mosiądzu.
Iglica - zrobiona ze śruby pamiętającej początki FSO albo lepiej. Gwint M4. Najtrudniej było wiertłem 1 mm przewiercić otwór 20 mm długości. Po 4 mm, cofanie, chłodziwo, powtórz. Cztery otwory po 3.5 mm wlotowe, centralny otwór 6 mm. Uszczelnienie zaprasowane w tulei aluminiowej - jako tworzywa użyłem PE 1000. Ładnie uczelnia i nie wypływa - bo jest w tulei i nie ma gdzie :lol:

Re: Artemis M18 - valve mod

: 14 września 2025, 00:21
autor: tomeks
Mada pisze:
Gdy policzymy pole przekroju i siłę potrzebną do otwarcia przy 250 barach - wychodzi ponad 150 kg. Gdy odejmiemy pole koła o fi 6.5 mm, sytuacja zaczyna wyglądać obiecująco.
Zdjęcia i opis wkrótce.
Testowany już?
Pomysł się sprawdził? :-)

Re: Artemis M18 - valve mod

: 14 września 2025, 07:14
autor: Mada
Skracam jeszcze odrobinę dławik, zeby zmniejszyć odległość pasożytniczą miedzy wysokim ciśnieniem a pociskiem. Ale przy przelocie przez iglice 6 mm I dławiku w którym pracuje 8 mm wyszło mi na HN 44 grain - 378 m/s przy 280 bar. Sprężyna fabryka ze zwiększonym napięciem wstępnym, zbijak fabryka.
Prędkość udało się zmierzyć dopiero po zwiększeniu odległości między chrono a lufą, bo inaczej głupoty pokazuje.

Re: Artemis M18 - valve mod

: 20 września 2025, 14:57
autor: Mada
Z racji tego, że przy takich osiągach są dwa racjonalne strzały z butli pół litra, postawiłem na wydajność i względną powtarzalność. Czyli przeprojektowałem zawór, otwiera się teraz nawet powyżej 300 bar, ale... użyłem dodatkowo mocniejszej sprężyny powrotnej iglicy zaworu o przekroju kwadratowym i pozmieniałem nieco przeloty, skróciłem dławik. Efekt - przy 260 barach jest dobrze dalej prędkość nieznacznie spada. Zakres równej pracy od 305 bar do 220, po jakieś 10 bar na strzał. Jestem zadowolony. Sprężyna dalej fabryka, nieznacznie zmienione napięcie wstępne, zbijak fabryka. Ciśnienie działa na uszczelnienie fi 10 mm i otwiera się względnie lekko. Przy zaworze konwencjonalnym trzeba sprężyny chyba od Hatsana 55 żeby otworzyć, łatwo policzyć ile siły potrzeba do otwarcia.:mrgreen:

Re: Artemis M18 - valve mod

: 20 września 2025, 16:42
autor: tomeks
Szacunek za włożoną pracę i osiągi.
Przy zużyciu 10 bar na strzał w optymalnym zakresie od 305 do 220 bar wyjdzie ok 8-9 strzałów z butelki 0,5, nadal mocno luftożernie, ale często tyle wystarczy żeby zrobić robotę. ;-)

Może zbijak inercyjny zmniejszyłby jeszcze zużycie pędnika, ale to już pewnie w innym systemie gdzie jest na to miejsce, do tego koszty, itd.
Tymczasem brak konieczności naparzania zbijakiem jak młotem przy takich ciśnieniach powinien pozytywnie przełożyć się na celność :-)--

Re: Artemis M18 - valve mod

: 20 września 2025, 17:46
autor: Mada
Otóż to - jak pogodzić w tej konstrukcji energię z celnością.
Zbijak waży 110 gram około, przy mocnej sprężynie oprócz odrzutu spowodowanego pędem powietrza jest jeszcze uderzenie zbijaka do tyłu. Stąd przekonanie że system Gunpower/Airforce jest średnio celny.
Do iglicy dorobiłem z mosiądzu pierścienie dystansowe do regulacji skoku zaworu, także jak ktoś nie potrzebuje tyle energii zawsze można zejść niżej.
Jedyne co będzie potrzebował to lepszego tłumika, bo fabryczny ma mizerną pojemność. Ale najpierw nauka robienia gwintów na tokarce i trochę inwestycji w narzędzia.